„Nie bądź pustym naczyniem: cel przewodnictwa”
Islam to dziś dla wielu trudne słowo do zrozumienia. Kojarzone z jednymi z najbardziej negatywnych obrazów, jakie widzimy w mediach, zarówno muzułmanie, jak i osoby spoza tej społeczności, często czują się zagubione, próbując pojąć, co to pojęcie naprawdę oznacza i jakie wartości reprezentuje. Podczas gdy większość muzułmanów twierdzi, że najważniejszą wartością, którą niesie Islam, jest miłosierdzie, niektórzy – czy to ekstremiści, czy komentatorzy medialni – przedstawiają zupełnie inne, często sprzeczne z tym opinie. Postrzegają Islam albo jako faszystowską ideologię promującą przemoc, albo jako pustą skorupę zasad i przepisów mających na celu kontrolę społeczeństwa. Frustrujące jest to, że takie osoby sięgają po same islamskie teksty i interpretują je na swoją korzyść, co powoduje wiele zamieszania i wątpliwości zarówno wśród muzułmanów, jak i ich nie-muzułmańskich otoczeń.
Poza sensacją
Czym zatem naprawdę jest Islam? W kursie SeekersHub „The Absolute Essentials of Islam” (Hanafi) Shaykh Faraz Rabbani daje nam pewien wgląd w to pytanie.
Shaykh Faraz zaczyna swoją wypowiedź o Islamie, odchodząc od sensacji i spektaklu serwowanego przez media, mówiąc, że ostatecznie Islam oferuje to, co wszystkie poważne religie i filozofie próbują dostarczyć: wyjaśnienie cudownego i zaskakującego faktu naszego istnienia.
„Jeśli spojrzeć na człowieka w tym życiu, jest on jak ktoś, kto nagle budzi się w pędzącym bardzo szybko pociągu” — mówi Shaykh Faraz. „Ci, którzy mają rozum, gdyby nagle się obudzili i znaleźli się w takim pociągu, zaczęliby sobie zadawać pilne pytania… Jak tu trafiłem? Dokąd zmierzam? Co się stanie? A biorąc to wszystko pod uwagę, co powinienem tu robić?”
Te pytania nurtowały niektóre z największych umysłów ludzkości – od starożytnych filozofów po współczesnych fizyków kwantowych – a dyskusje na ich temat wśród uczonych muzułmańskich, pod nazwą ‘aqidah (wiara, doktryna), są fundamentem, na którym opiera się Islam. Ignorowanie ich oznacza budowanie religii na chwiejnych fundamentach, co ostatecznie prowadzi do jej upadku.
Takie tematy są całkowicie poza zasięgiem fanatyków i islamofobów, którzy przedstawiają płytki i wypaczony obraz tej wiary. Wolą skupiać się na prawach islamu jako ostatecznym przejawie religijności, ale nawet wtedy ich skupienie na prawie jest nierównomierne.
Szari’a jako etyka miłosierdzia
Szari’a, czyli system prawny islamu, od zawsze opiera się na etyce miłosierdzia — mówił Shaykh Faraz. Jakiekolwiek przepisy prawne, które nie są oparte na miłosierdziu, nie mogą być uznane za zgodne z tradycją Proroka (pokój z nim), który był źródłem miłosierdzia.
„Każde nauczanie islamu jest przejawem boskiego miłosierdzia, a każde rozumienie islamu, które pozbawione jest miłosierdzia, jest rozumieniem niepełnym” — powiedział Shaykh Faraz, cytując znanego uczonego Shaykha Abdala Hakima Murada.
Źródło ekstremizmu
Brak miłosierdzia w islamie przedstawianym przez ekstremistów często wynika z dwóch powodów. Po pierwsze, zdarza się, że osoby nieodpowiednio wykształcone przez wykwalifikowanych nauczycieli zaczynają czerpać przepisy z dawnych ksiąg prawa, nie rozumiejąc kontekstu, w jakim te przepisy były stosowane, ani kontekstu, w jakim powinny być dziś interpretowane i stosowane. To stoi w sprzeczności z wielowiekową tradycją islamu, gdyż uczeni przechodzili dziesięciolecia nauki w różnych dziedzinach, aby właściwie rozumieć, jak prawo może dopasować się do kultury i oczekiwań swoich czasów.
Po drugie, marka islamu głoszona przez ekstremistów pozbawiona jest miłosierdzia, ponieważ jest całkowicie odcięta od tego, co tradycyjnie stanowiło serce wiary: ihsan, czyli duchową doskonałość. Przez wieki przyjmowano, że muzułmanin musi nieustannie walczyć ze swoim ego. Grzechy takie jak chciwość, zazdrość, pożądanie i żądza władzy – obecne w wielu ideologiach ekstremistycznych – musiały być nieustannie oczyszczane z serca. Jeśli nie zostaną usunięte z serca osoby reprezentującej islam lub głoszącej prawo islamskie, to od takiej osoby pochodzi jedynie duchowa trucizna, jedynie powierzchownie ubrana w islamską powłokę. To jest dalekie od tego, czego nauczał Prorok ﷺ.
Nigdy nie puste naczynie
„Nauczanie Proroka ﷺ nie polegało jedynie na przekazywaniu wskazówek” — powiedział Shaykh Faraz — „ale także na wyjaśnieniu nam i ukazaniu celu przewodnictwa, którym jest… jak cechować się doskonałością w relacji z Bogiem i w relacji z Bożym stworzeniem.”
Islam, gdy jest prawidłowo rozumiany i praktykowany, nigdy nie był pustą skorupą pełną zasad i przepisów, które można byłoby wyginać, by spełniały niszczycielskie pragnienia ekstremistów. Był i pozostaje drogą do odzwierciedlania Bożej miłości, miłosierdzia i piękna, gdy naprawiamy naszą relację z Nim i służymy Mu w tym świecie.
Nour Merza
https://seekersguidance.org/articles/general-artices/purpose-of-guidance/