Muzułmańska obawa o nierejestrowane małżeństwa w Wielkiej Brytanii


Na łożu śmierci imam w Wielkiej Brytanii wyznał: nigdy nie zarejestrował związków setek muzułmańskich par, które poślubił w swoim meczecie. Mimo że obiecał tym parom, że to zrobi, zapomniał – co okazało się katastrofalnym błędem, ponieważ ani oni, ani ich dzieci nie mieli praw według prawa brytyjskiego w przypadku rozwodu lub śmierci. Ostatnim tchem imam błagał o przebaczenie.

Opowiadając tę historię, londyńska prawniczka Aina Khan podała statystyki, które ostatnio trafiły na nagłówki brytyjskiej prasy:

80% muzułmańskich par poniżej 40 roku życia w Wielkiej Brytanii nie zarejestrowało swojego małżeństwa według prawa cywilnego, podczas gdy 80% brytyjskich meczetów nie rejestruje zawieranych w ich ramach małżeństw islamskich.

Wysoki odsetek niezarejestrowanych muzułmańskich małżeństw, czyli „nikahów,” budzi zaniepokojenie tradycyjnych uczonych muzułmańskich, którzy obawiają się, że liczby te odzwierciedlają brak integracji muzułmanów ze społeczeństwem oraz rosnącą niesprawiedliwość wobec kobiet i dzieci będących stronami takich związków. Wielu nawołuje muzułmańskie pary do rejestrowania małżeństw w świetle prawa cywilnego.

„Ponieważ żyjemy w społeczeństwie zachodnim, gdzie tradycyjny nikah nie jest egzekwowalny przez sąd i powoduje to wiele szkód – szczególnie po stronie kobiet – ludzie powinni być poinformowani, by rejestrować małżeństwa,” powiedział Ustadh Salman Younas, nauczyciel z SeekersGuidance, który uczył się u wielu czołowych współczesnych uczonych islamskich.

Konsekwencje niezarejestrowanych muzułmańskich związków – w których pary podpisują islamski kontrakt, ale nie rejestrują małżeństwa w urzędzie – mogą być bardzo dotkliwe. Ponieważ Wielka Brytania nie uznaje islamskiego kontraktu małżeńskiego za prawnie wiążący, w przypadku rozwodu lub śmierci współmałżonka, partnerzy nie mają wobec siebie żadnych obowiązków finansowych, ani dotyczących opieki nad dziećmi czy spadku według prawa brytyjskiego. Usunięcie udziału jednego z partnerów z wspólnych inwestycji finansowych, takich jak hipoteka czy firma rodzinna, albo z wspólnego konta bankowego staje się bardzo trudne.

Przyczyn tak wysokiego odsetka niezarejestrowanych małżeństw jest wiele. Choć brytyjskie nagłówki obawiały się, że liczby te świadczą o wzroście ekstremizmu religijnego, Khan, która opublikowała dane po przeprowadzeniu badań w brytyjskiej społeczności muzułmańskiej, odkryła inną przyczynę.

„Dziewięć na dziesięć osób robi to z powodu zwykłej ignorancji. Mówią: ‘och, zrobimy to kiedyś.’ Najważniejsze jest dla nich ubranie, miejsce, kolor serwetek,” powiedziała Khan, szefowa działu islamskiego w Duncan Lewis. „[Inni] chcą uniknąć rozwodu i podziału majątku.”

Opór przed rejestracją małżeństwa często pochodzi od pana młodego i jego rodziny, według Khan, którzy chcą ograniczyć, co będzie musiał oddać pannie młodej w warunkach wysokiego wskaźnika rozwodów. Niektórzy argumentują, że porozumienia rozwodowe według prawa brytyjskiego nie zgadzają się z ich islamskimi odpowiednikami, odbierając mężczyznom tradycyjne prawa wynikające z prawa islamskiego.

Taki pogląd jest jednak sprzeczny z duchem islamu.

„Nasza religia wzywa do doskonałości,” powiedział Ustadh Salman. „Czy powiesz, że ponieważ mąż nie będzie miał części swoich praw, zabierzesz praktycznie wszystkie prawa żonie?”

Niezarejestrowane małżeństwa, które kończą się rozwodem, zwykle trafiają do jednego z brytyjskich sądów szariatu, które choć mają autorytet moralny wśród muzułmanów, nie są prawnie wiążące. Większość tych sądów odwołuje się do klasycznych tekstów z tradycyjnymi wyrokami, które obejmują powierzenie opieki nad dziećmi powyżej siedmiu lat mężowi i pozostawienie żonie nie więcej niż trzech miesięcy wsparcia finansowego.

Niewielu muzułmańskich uczonych na Zachodzie poruszyło, jak wyglądałoby porozumienie po rozwodzie w sytuacji, która uwzględnia nowe zmienne, takie jak rodziny z dwoma dochodami i wspólny wkład do hipoteki. To jest problem, argumentuje Ustadh Salman.

„Uczniowie powinni badać kontekst rodzinny,” powiedział ustadh, szczególnie w odniesieniu do praw żony. „Mówić, że wszystko, na co ona zasługuje, to trzy miesiące utrzymania, a potem do widzenia, bez żadnego związku i bez obowiązku finansowego męża – to jest niesprawiedliwe we współczesnym kontekście.”

Jednym z głównych filarów prawa islamskiego jest sprawiedliwość. Uczeni od dawna utrzymują, że jeśli starsze przepisy nie zapewniają sprawiedliwości w obecnych realiach, to należy wyjść poza literalne brzmienie tekstu i spojrzeć na jego zasady, aby zobaczyć, jak zastosować je do naszych czasów, według Ustadha Salmana.

„Mufti dysponuje wieloma narzędziami do zmiany reguł prawnych: zwyczaj, uwzględnienie interesu publicznego, trudność, mniejsze zło, blokowanie dróg do szkody,” powiedział Ustadh Salman. „Wszystkie te zasady są dobrze udokumentowane w tradycji.”

Aby zapewnić tworzenie wyroków, które ustanawiają sprawiedliwość na wzór Proroka w społeczeństwie współczesnym, muzułmańscy uczeni – i społeczność jako całość – muszą współpracować z innymi specjalistami posiadającymi niezbędną wiedzę w badanych dziedzinach, takimi jak doradcy małżeńscy czy prawnicy, powiedział Ustadh Salman.

Jedną z najczęściej udzielanych przez tych ekspertów rad jest, że najlepszym lekarstwem jest zapobieganie.

„Miej umowę przedślubną, spisz ją przed nikah: każdy zachowa swoje własne dochody… Omówcie te sprawy,” powiedziała Khan, „a potem zapomnijcie o tym i cieszcie się szczęśliwym małżeństwem.”

Sam islamski kontrakt może zawierać klauzule, które dają żonie na przykład prawo do rozwodu, jeśli małżeństwo nie zostanie zarejestrowane według prawa cywilnego w ciągu roku,” dodał Ustadh Salman.

Dla par niezarejestrowanych, których małżeństwa mogą się rozpadać, Khan zaleca, aby przedkładały potrzeby swoich dzieci ponad własne i zarejestrowały małżeństwa. Następnie mogą podpisać umowę, że nie będą od siebie żądać więcej, niż wynika to z prawa islamskiego. Jeśli to nie zadziała, można wnieść roszczenie przeciwko mężowi o mieszkanie i inne wsparcie, jeśli z małżeństwa pochodzą dzieci. Inne kwestie, takie jak wspólne przedsięwzięcia biznesowe, można rozwiązać, ale jest to zarówno kosztowne, jak i ryzykowne.

Ostatecznie, jedynym skutecznym sposobem rozwiązania tych problemów jest, zdaniem Khan, aby muzułmańscy uczeni i liderzy społeczności szerzyli świadomość o konsekwencjach niezarejestrowanych małżeństw w społeczności muzułmańskiej.

„To nie mogą być kobiety domagające się swoich praw z zewnątrz,” powiedziała Khan. „Potrzebujemy sponsorów – głównie mężczyzn w naszej społeczności – którzy wesprą nas w rozpowszechnianiu tego przekazu.”

Kampania Khan „Register Our Marriage” („Zarejestruj nasze małżeństwo”) jest jednym ze sposobów na szerzenie wiedzy o niezarejestrowanych małżeństwach. Kampania ma na celu między innymi współpracę z uczonymi muzułmańskimi, by poprzez roadshow i media społecznościowe przekazywać narrację, że małżeństwo islamskie jest małżeństwem prawnym, które chroni wszystkich jego członków. Zachęca także meczety do zobowiązania się do uzyskania upoważnienia do rejestrowania małżeństw cywilnych.

Jeśli chodzi o zmiany w systemie prawa islamskiego, Ustadh Salman powiedział, że one się dzieją. Choć niektórzy mogą być sfrustrowani tempem zmian, dyskusja posuwa się naprzód, zwłaszcza gdy w społeczności rośnie świadomość konsekwencji niezarejestrowanych małżeństw.

„Postęp społeczny zawsze wyprzedza prawo,” powiedział Ustadh Salman. „Rozwiązania tego problemu zajmą trochę czasu, ale musimy nadal naciskać.”

Tekst: Nour Merza 

 https://seekersguidance.org/articles/social-issues/unregistered-marriages/