Kryzys Małżeński Muzułmanów – Otwarta Rozmowa z Imamem Zaidem Shakirem*


Fahad Faruqui przeprowadził dogłębną dyskusję z czołowym amerykańsko-muzułmańskim uczonym, Imamem Zaidem Shakirem, starszym wykładowcą Zaytuna College, na temat małżeństwa, poligamii, małżeństw tymczasowych i rozwodów, w próbie odkrycia prawdziwego ducha miłości, romansu i małżeństwa w islamie.

-------------

Wielu muzułmańskich mężczyzn i kobiet spędza wiele lat na szukaniu odpowiedniego małżonka. Bardzo niewielu wie, czego dokładnie szukają poza urodą fizyczną i stabilnością finansową, co okazało się niewystarczające dla trwałego, udanego małżeństwa. A wielu innych ma w głowie zniekształconą, baśniową wersję miłości i małżeństwa w stylu Disneya.

Małżeństwo w islamie, w sensie zewnętrznym, to jedynie umowa społeczna, ale mądry Imam wyjaśnił, że jest to również „duchowe przymierze”, co skłoniło mnie do refleksji.

Fahad Faruqui: Czy mógłbyś opowiedzieć trochę o tym, jak instytucja małżeństwa jest postrzegana w islamie? I czego powinno się szukać, szukając małżonka?

Imam Zaid Shakir: Małżeństwo w islamie jest świętym przymierzem, dzięki któremu intymność między płciami staje się dozwolona i uświęcona, oraz akceptowalna dla Pana Światów. Istnieje więc z pewnością głębsze duchowe przymierze, i myślę, że często tracimy z oczu fakt, że nie chodzi tylko o wierność wobec małżonka, i nie tylko o pragnienie zadowolenia małżonka i poświęcenia dla niego, ale także o zadowolenie Allaha i wierność w naszych relacjach z Bogiem Wszechmogącym.

Małżeństwo to instytucja, dzięki której możemy pogłębić naszą relację nie tylko z drugim człowiekiem, ale także z Allahem subhanahu wa-ta’ala.

P: Wydaje się, że coraz więcej ludzi traci wiarę w instytucję małżeństwa. Jaki jest korzeń tego problemu?

O: To problem społeczny, więc nasze społeczeństwa składają się z coraz większej liczby ludzi, którzy są oderwani nie tylko od samych nauk islamu, ale od głębszych nauk etycznych i moralnych. A tego rodzaju problemy, na które wskazujesz, są tylko manifestacjami tych głębszych kryzysów.

P: Kiedy mówisz, że małżeństwo jest duchowym przymierzem, gdzie islam umieszcza tych mężczyzn i kobiety, którzy zdradzają swoich partnerów, a tym samym narażają swój związek na szwank?

O: Myślę, że to potwierdza fakt, iż ci ludzie żyją życiem oderwanym od poczucia odpowiedzialności… Żona jest zaufaniem od Allaha. Mąż, rodzina to zaufanie. Allah ta’ala wspomina w Koranie: „O wierzący! Nie zdradzajcie Allaha i Jego posłańca.” I jednocześnie, czyniąc to, zdradzacie zaufanie.

P: Dlaczego islam dał mężczyznom prawo do poślubiania czterech kobiet jednocześnie? 

O: Istnieją sytuacje, w których liczba kwalifikujących się kobiet jest nieproporcjonalna, a poligamia pozwala tym kobietom na godne wyjście za mąż.

P: Mimo że powody dopuszczenia poligamii mogą być uzasadnione, dlaczego widzimy, że ta praktyka jest nadużywana?

O: O, zdecydowanie! Każda instytucja społeczna może zostać nadużyta. Samo małżeństwo jest nadużywane, na przykład w celu uzyskania miejsca zamieszkania, wiz, świadczenia przysług krewnym, i w sytuacjach, które w wielu przypadkach czynią zaangażowane osoby niezwykle nieszczęśliwymi. Nie ma więc wątpliwości, że poligamia jest nadużywana. I dlatego islam próbował regulować tę praktykę, aby potencjał nadużycia mógł zostać zminimalizowany.

P: Jak Islam ograniczył przedislamskie formy małżeństw?

O: Po pierwsze, poprzez ograniczenie liczby żon. W czasach przedislamskich, gdy jeden mężczyzna mógł mieć 10 czy 12 żon, panowała w zasadzie polityka „drzwi obrotowych”, gdzie co kilka miesięcy rozwodziły się trzy czy cztery żony, a na ich miejsce brano nowe. Tego rodzaju nonsens był czymś, co islam próbował wyeliminować, wprowadzając zarządzalne uregulowania podlegające ograniczeniom. Wymagał również równego traktowania żon – pod względem ich utrzymania, odzieży i zaopatrzenia.

Islam próbował uregulować praktykę, która w wielu sytuacjach przynosi korzyści społeczne, a tym samym podnieść status mężczyzny i kobiety. Każdy, kto sugeruje, że główną motywacją mężczyzny do poślubienia kolejnej żony jest nuda, jest w skrajnym błędzie.

P: Zdarzały się jednak dokładnie takie przypadki – mężczyźni żeniący się z nudów. 

O: Z pewnością, takie przypadki się zdarzają. Dobrze, moja żona już mnie nie pociąga, więc wezmę sobie inną żonę – zdarzają się takie sytuacje. Ale jak często to się dzieje? Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że w krajach muzułmańskich nieprodukujących ropy naftowej, a coraz częściej nawet w tych krajach, takich jak Libia, czy nawet Arabia Saudyjska, gdzie populacja rośnie, przeciętny facet nie może sobie pozwolić na jedną żonę. Stało się coraz trudniej dla 99 procent muzułmańskich mężczyzn w ogóle się ożenić – kropka – z jedną żoną.

Więc branie praktyk małej mniejszości i ekstrapolowanie ich na sytuację, która rzekomo reprezentuje normę – że normalny muzułmański mężczyzna nudzi się swoją żoną, więc bierze sobie inną żonę – myślę, że to niebezpieczny sposób patrzenia na rzeczywistość społeczną.

Ilu saudyjskich mężczyzn może angażować się w tego rodzaju nonsens?

P: Spory odsetek, Imamie Zaidzie.

O: Jaki procent byś powiedział?

P: Procentowo w muzułmańskiej ummie [społeczności] może to być niski odsetek. Problem pojawia się, gdy Zachód, a nawet feministki, patrzą na świat muzułmański i twierdzą, że takie praktyki stają się normatywne. 

O:Nie zaprzeczam, że to problem. I nie zaprzeczam, że jest to nadużycie religii oraz nadużycie instytucji, która została ustanowiona dla szlachetnych celów, więc to jest z pewnością prawdą.

P: Czy małżeństwa tymczasowe – takie jak misyarmisfar czy mu’tah – nie są ucieczką od zaangażowania i odpowiedzialności wobec rodziny? 

O: Dlatego właśnie wierzymy, że małżeństwa tymczasowe zostały zakazane! I tego rodzaju układy są niezwykle wątpliwe. I powiedziałem, że to tylko wymówki, które wskazują na głębszy zestaw problemów w społeczeństwie. Kiedy ktoś szuka luk prawnych, aby uciec od swojej odpowiedzialności, to jest to zdrada. Kiedy ktoś szuka luk prawnych, aby uciec od swojej odpowiedzialności, wydostać się z umowy, w którą wszedł podstępem i intrygami – to jest zdrada Allaha i zdrada posłańca Allaha, który wprowadził w tej ummie szereg bardzo poważnych praktyk, aby chronić społeczną i duchową integralność ummy. Te praktyki, na które wskazujesz, są po prostu oznakami rozpadu społecznego.

P: Ale zaskakujące jest to, że praktyki takie jak misyar [małżeństwo aranżowane] są preferowane przez kobiety, które nie chcą całkowicie angażować się w małżeństwo i chciałyby zachować otwarte opcje, jednocześnie otrzymując drogie prezenty.

O: Dokładnie na to wskazuję. To jest głębszy problem, który wykracza poza kwestie płci i wskazuje na kryzysy duchowe, gdzie religia jest jedynie zbiorem zasad, których należy przestrzegać, jeśli jest się pobożnym, lub których można unikać poprzez różne podstępy i intrygi, jeśli się nie jest pobożnym. A kobiety, które ułatwiają takie głupstwa, po prostu pokazują, że one również są dotknięte tą duchową chorobą.

P: Jakie zatem powinny być wytyczne dotyczące małżeństwa?

O: Myślę, że wytycznymi powinno być, przede wszystkim, przestudiowanie relacji małżeńskich. Powinni zastanowić się:

  • Czy ta osoba pomoże mi w moim deen [islamskim kodeksie życia]?
  • Czy ta osoba będzie dla mnie pomocą w osiągnięciu raju?
  • Czy ta osoba będzie dobrą matką lub ojcem dla moich dzieci?
  • Czy to będzie ktoś, kto będzie mi wiernie oddany w mojej starości, kiedy będę potrzebował kogoś, kto mi pomoże i mnie wzmocni?

To są pytania, które ludzie powinni sobie zadawać, wchodząc w związek.

P: Co byś doradził tym szukającym małżonków?

O: Ja bym doradził, po pierwsze i najważniejsze, aby nie być fanatycznie zaangażowanym/ą w powierzchowne rzeczy takie jak wygląd czy dochód czy zawód, to znaczy, jeśli osoba jest bliska standardom akceptowalności, wtedy przejść do spojrzenia na ich charakter i spojrzenia na ich religię… Charakter jest tym, co utrzyma związek, nie dobry wygląd. Dobry wygląd blaknie. Duże mięśnie stają się opuchnięte i miękkie. Smukłe talie mają tendencję do wybrzuszania się i rozszerzania z upływem lat.

P: Co byś zasugerował/a tym, którzy są małżeństwem, ale czują, że tracą miłość?

O: To bardzo ważne, aby oni robili niektóre rzeczy, które robili, kiedy się zakochali. Jak kiedy pytasz ludzi, co robili, kiedy się zakochali, oni powiedzą, chodziliśmy razem na spacery, jedliśmy na mieście, chodziliśmy do parku w każdą sobotę i po prostu siedzieliśmy i oglądaliśmy, jak dzieci się bawią. I niezmiennie odkryjesz, że oni stopniowo przestali robić te rzeczy. Więc rzeczy, które doprowadziły do tego, że oni się zakochali w pierwszej kolejności, zostały zatrzymane. Jak można oczekiwać utrzymania głębokiego przywiązania emocjonalnego, kiedy rzeczy, które doprowadziły do tego, że rozwinąłeś/aś to przywiązanie w pierwszej kolejności, zanikły.


https://beyondchai.com/blog/2021/11/28/the-muslim-marriage-crisis-a-frank-conversation-with-imam-zaid-shakir/