5 stopni modlitwy
Poniżej znajduje się tłumaczenie fragmentu z dzieła Imama Ibn al-Qayyima (zm. 751H / 1350 n.e.) o modlitwie (salat) i jej stopniach duchowego rozwoju – zaczerpniętego z jego traktatu o cnotach i zaletach dhikr (wspominania Boga):
Stopnie ludzi w modlitwie według Imama Ibn al-Qayyima:
„Jeśli chodzi o modlitwę (salat), ludzie dzielą się na pięć poziomów:
Pierwszy stopień to ten, który krzywdzi samego siebie [por. 35:32]; jest niedbały w kwestii modlitwy i nie dopełnia należycie ani ablucji, ani czasów, granic i filarów modlitwy.
Drugi stopień to ten, który strzeże czasów, granic, zewnętrznych filarów i ablucji, ale zostaje odciągany przez podszepty szatana i rozproszone myśli, którym brakuje mu wewnętrznej siły, by się im oprzeć.
Trzeci stopień to ten, który przestrzega granic i podstawowych filarów, a w swoim wnętrzu stara się odpierać podszepty i rozproszenia. Taki człowiek zajmuje się walką z Wrogiem (szatanem), by nie odebrał mu modlitwy. W modlitwie prowadzi jihad (duchową walkę).
Czwarty stopień to ten, który staje do modlitwy, doskonaląc jej prawa, granice i filary. Jego serce skupia się na strzeżeniu jej zasad i przepisów, by nie uchybić żadnemu z nich. Cała jego uwaga skupia się na wykonaniu modlitwy tak, jak powinna być wykonana – całkowicie i doskonale. W ten sposób troska o modlitwę i oddanie wobec Pana wypełniają jego serce.
Piąty stopień to ten, który modli się jak czwarty, lecz do tego stawia swe serce przed Panem. Patrzy na Niego sercem (naziran bi qalbihi ilayhi), trwa w czujności wobec Niego i jest przepełniony Jego miłością oraz majestatem – jakby Go widział i był świadkiem Jego obecności. Wówczas wszelkie podszepty i myśli znikają, ponieważ zasłona między nim a jego Panem zostaje zdjęta. Różnica między tym człowiekiem a pozostałymi w modlitwie jest tak ogromna, jak odległość między niebem a ziemią. On bowiem jest całkowicie pochłonięty swoim Panem, w czym znajduje źródło czystej rozkoszy.
Spośród tych pięciu:
– pierwszy rodzaj ludzi będzie ukarany,
– drugi upomniany,
– trzeci zbawiony,
– czwarty nagrodzony,
– a piąty zostanie przyciągnięty do bliskości swego Pana, gdyż źródło jego rozkoszy zostało umieszczone w modlitwie.
Kto znajduje rozkosz w modlitwie na tym świecie, będzie cieszył się bliskością swego Pana zarówno w tym, jak i w przyszłym życiu. A kto czerpie rozkosz z Boga, ten daje radość i światło innym. Kto zaś nie, ten opuszcza ten świat jako przegrany.”
Źródło: Al-Wabil al-Sayyib (Damaszek: Maktabah Dar al-Bayan, 2006), s. 55–56.
https://thehumblei.com/2013/04/24/the-five-degrees-of-prayer/